Jedną z moich ostatnich kulinarnych zdobyczy jest „ Wielka księga nalewek” wydawnictwa Olesiejuk.
Koniecznie musiałam z niej coś wypróbować i zdecydowanie nie mogła to być nalewka dojrzewająca kilka miesięcy;) Wybór padł na „ Cytrynówkę z dnia na dzień”. Pyszność ta została już skosztowana i jak najbardziej polecam ją na najbliższe chłodne wieczorki ;)
W większości przepisów z tej książki głównym składnikiem jest 45% wódka. Jak ją przygotować?
Wódka 45%
Połączyć szklankę spirytusu z niepełną szklanką wody. Można to przygotować na zimno lub gorąco. Jeśli chodzi o ten drugi sposób należy doprowadzić wodę do wrzenia, odstawić wodę z ognia i powoli wlewać spirytus. Wymieszać i odstawić do wystudzenia.
Składniki na cytrynówkę:
3 cytryny
2 szklanki cukru (dla mnie wyszła za słodka i następnym razem dodam troszkę mniej)
0,5l wódki 45%
Przygotowanie:
Cytryny dobrze wyszorować i sparzyć wrzątkiem. Skórki delikatnie otrzeć tarką (by nie było białej części) i wymieszać ze szklanką cukru. Wsypać do garnuszka drugą szklankę cukru i dodać otarte skórki. Wlać 0,5l wódki 45%. Garnuszek przykryć i podgrzewać tak długo, aż cukier się rozpuści. Odstawić na 3h. Przefiltrować i rozlać do butelek. Dobrze zamknąć i odstawić w ciemne miejsce na dobę.
Z podanego przepisu wyjdzie 0,5l nalewki :)
no kurcze naczytalem sie dostalem odruchu Pawlowa :-) ide moze cos w barku znajde ;)
OdpowiedzUsuńmieszkaniec - haha, jakby co to u mnie jeszcze trochę zostało ;)
OdpowiedzUsuńCytrynówka ma moc, zawsze i wszędzie, bardzo fajny, szybki przepis:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńW oryginalnym przepisie nie ma nic o drugiej szklance cukru , powinna być tylko jedna !
OdpowiedzUsuńNie piszą też nic o soku, więc dodaje się chyba same skórki.