Dania główne     Śniadania/kolacje     Zdrowe przekąski     Soki    

Gofry belgijskie



Belgia słynie z różnych pyszności, m.in. z czekolady, piwa, frytek czy gofrów. Te ostatnie to moja miłość od najmłodszych lat :) Dlatego goszcząc w tym kraju parę tygodni kosztowałam je przy każdej możliwej okazji ;)
Belgijskie gofry zaskoczyły mnie swoim wyglądem, grubością, a także smakiem. Ponoć w każdym regionie mogą one wyglądać nieco inaczej i różnić się delikatnie smakiem, ale w miejscach, w których je próbowałam nie odczułam za dużej różnicy. Ich kształt był nierówny, były pulchne, drożdżowe, z karmelizowaną skórką, każde miały w sobie nieroztopione perełki cukru i były delikatnie.. hmm.. jakby z zakalcem :)
Ponoć tajnym składnikiem jest cukier perłowy, który ciężko znaleźć poza Belgią. Udało się go nam kupić w tamtejszym markecie (1,50e) 5 paczek i mogłam przystąpić do działania :)
Ponieważ na opakowaniach tamtejszych produktów ciężko o język angielski czy chociaż niemiecki (a były podane 2 różne przepisy na gofry) postanowiłam poszukać przepisu w internecie. Tak trafiłam na blog miss_coco i przepis na te same gofry, które były na opakowaniu :)
Przed Wami pyszne, drożdżowe i powiedziałabym nawet że prawie identyczne gofry, jakie próbowałam w Belgii :)
P.S.
Musimy przygotować się na lekkie pobrudzenie gofrownicy ponieważ cukier bardzo się karmelizuje, ale to właśnie dzięki niemu gofry mają tak wspaniałą, słodką i chrupiącą skórkę
P.S.2
Wybaczcie taką rozmazaną fotkę, ale to chyba z ekscytacji, że wyszły takie fajne ;)




Belgijskie gofry leodyjskie (gaufres de Liège)

Składniki:
 
Proporcje na jakieś 20 sztuk gofrów:
750 g mąki
270 ml ciepłego mleka
70 g świeżych drożdży
3 jajka i 2 żółtka
15 g soli
2 łyżeczki cukru waniliowego
400 g miękkiego masła lub margaryny
półtora szklanki cukru perlistego  

Przygotowanie: 

Drożdże rozrobić z kilkoma łyżkami mleka.
Mąkę wymieszać z jajkami i żółtkami, resztą mleka, solą, i cukrem waniliowym. Dodać drożdże, wyrobić ciasto i odstawić na dobre pół godziny do wyrośnięcia. Kiedy ciasto wyrośnie, dodać gruby perlisty cukier i masło. Masło powinno być miękkie, ale nie roztopione, a cukier powinien równomiernie rozejść się po cieście, ale nie rozpuścić. Cały urok tych gofrów polega na tym, że cukier rozpuszcza i karmelizuje się w rozgrzanej gofrownicy. Odstawić z powrotem ciasto do wyrośnięcia. Można na kilka godzin lub nawet na całą noc.

Mocno rozgrzewamy gofrownicę, którą najlepiej wysmarować kawałeczkiem słoniny, a jeśli nie macie słoniny, to smalcem.
Nakładamy na gofrownicę po łyżce ciasta na jednego gofra.
 

Smacznego :)

9 komentarzy:

  1. Takich jeszcze nigdy nie jadłam. Coś mi się wydaje, że są dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pulchny, kraciasty i niesamowicie apetyczny!

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm słodka i chrupiąca skórka - to określenia gofrów idealnych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. witam, wlasnie sie natknelam w necie na nastepujacy komentarz do proby odtworzenia powyzszego przepisu, czy mozna prosic o weryfikacje, czy oby napewno nie jest tego mleka za mało ?!

    "Halo, czy w tym przepisie na gofry belgijskie nie ma pomyłki? tylko tyle mleka?
    Właśnie robię z połowy porcji- nie da się miksować, twardy gniot. Dodałam więc
    od razu miękkie masło- nadal nieciekawie. Nie wiem co robić!
    Pomocy szukam również na GP, ale tu chyba szybciej znajdę odzew;) Proszę o pomoc! "

    http://forum.gazeta.pl/forum/w,77,77557287,77557287,gofry_belgijskie_pilnie_potrzebna_pomoc_.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :)
      Przepis jest wypróbowany już kilkakrotnie więc bez obaw ;)
      Ja nie używałam miksera do wyrabiania tego ciasta więc nie wiem czy to właśnie nie będzie ten problem.
      Jeśli wszystko zrobisz zgodnie z przepisem to jestem pewna, że się uda :)
      Powodzenia :)

      Usuń
  5. Jak ja bym zjadła takiego domowe gofry belgijskie!
    Szukam tego cukru i szukam, znaleźć nie mogę, już opuszcza mnie nadzieja.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)